Dwa tragiczne wypadki. Policjanci apelują o rozwagę
Policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśniają okoliczności dwóch śmiertelnych wypadków, do jakich doszło podczas minionego weekendu. W wyniku tych zdarzeń zginęły dwie osoby, a jedna została ranna. W Kamieniu zginął 24-letni kierujący audi. W Rzeszowie na ul. Rzecha w zderzeniu samochodu marki Kia z autobusem, śmierć poniosła 62-letnia kobieta, a 61-letni pasażer osobówki, z obrażeniami trafił do szpitala. Policjanci apelują o ostrożną jazdę, zgodną z obowiązującymi przepisami ruchu drogowego.
Do pierwszego zdarzenia doszło w sobotę, o godz. 5.30 w Kamieniu. Ze wstępnych ustaleń rzeszowskiej ekipy wypadkowej wynika, że kierujący samochodem marki Audi, podczas manewru wyprzedzania stracił panowanie nad swoim pojazdem i zjechał z drogi do rowu gdzie uderzył w betonowy przepust i dachował. Następnie pojazd został przemieszczony na teren prywatnej posesji.
Niestety, kierujący audi, 24-letni mieszkaniec gminy Kamień zginął na miejscu. 15-letnia pasażerka pojazdu nie odniosła obrażeń, jednak trafiła do szpitala na badania.
W niedzielę, tuż po północy policjanci pracowali na miejscu drugiego tragicznego w skutkach zdarzenia. O godz. 0.30 na ul. Rzecha, kierująca pojazdem marki Kia, wyjeżdżając z drogi podporządkowanej nie ustąpiła pierwszeństwa przejazdu i zderzyła się z autobusem.
Niestety, pomimo udzielonej pomocy medycznej, kierująca kią, 62-letnia kobieta zmarła na miejscu. W wyniku zdarzenia ranny został 61-letni pasażer osobówki, który trafił do szpitala.
Autobusem marki Neoplan podróżowało do Kijowa 55 obywateli Ukrainy. Nikt z nich nie odniósł obrażeń.